Toto Wolff, nowy szef Mercedesa ds. sportów motorowych zapowiedział, że dowodzony przez niego zespół F1 już w maju będzie poświęcał 50 procent swoich zasobów na prace przy nowym modelu auta na przyszły sezon.
Od niemal samego początku, gdy ekipy F1 prezentowały swoje nowe auta na sezon 2013, uwaga mediów koncentrowała się na ważnym z punktu widzenia zespołów aspekcie jakim jest gruntowana zmiana regulaminów technicznych Formuły 1 w sezonie 2014.W przyszłym roku ekipy zamienią przestarzałe konstrukcje silników V8 na nowe, „ekologiczne” V6 turbo, wyposażone w nowe systemy odzyskiwania energii.
Z tego właśnie powodu media poświęcają temu tematowi sporo miejsca. Począwszy od terminu i miejsca rozpoczęcia przyszłorocznych, przedsezonowych testów, po dywagacje na temat płynnego przejścia przez ekipy do prac nad nowymi konstrukcjami.
„Już pracujemy nad projektem na sezon 2014 i stopniowo zwiększamy procent ludzi pracujących przy nowym bolidzie” mówił dla oficjalnej strony Formuły 1 Toto Wolff. „Powiedziałbym, że w maju dotrzemy do punktu, w którym 50 procent załogi będzie pracowało przy aucie na sezon 2014.”
Wolff jest również przekonanym, że zespoły, które nie będą się liczyły w walce o mistrzostwo w tym roku również wcześniej przeniosą swoje zasoby na nowe projekty.
„Nie mam wątpliwości, że w pewnym momencie podczas lata wszyscy będą głównie koncentrować się na bolidach z sezonu 2014, gdyż to bardzo złożone i skomplikowane maszyny.”
„Oczywiście wszystko zależeć będzie od tego gdzie się znajduje w mistrzostwach. Ci, którzy będą walczyć o tytuł oczywiście dłużej będą koncentrować się na tegorocznych bolidach.”
24.04.2013 18:01
0
Chciałbym żeby Toro Rosso walczył o tytuł z Ferrari.
24.04.2013 18:15
0
Takie rozwiązanie często kończyło się porażką. ;)
24.04.2013 19:24
0
nie wiem po co zmieniać silniki? ;/
24.04.2013 19:37
0
Może się nie znam, ale myśle że może to pomóc słabszym zespołom wybić się w klasyfikacji i powalczyć o coś więcej niż dotychczas. Przypomnijcie sobie sezon 2009. McLaren, Ferrari i BMW, które w 2008 walczyły zaciekle do końca o mistrzostwo, a sezon później spadli na drugi plany przez zmianę konstrukcji bolidów. Wówczas wybili się głównie Brawn GP, Red Bull i Toyota. W przyszłym roku, myślę, może zdarzyć się podobna sytuacja
24.04.2013 20:07
0
@ 1. Nietoperz3 mądrze to Ty kolego nie piszesz.
24.04.2013 20:27
0
Merce chwytają wszystkich za serce:-)hahaha
24.04.2013 20:27
0
Mercedes rok w rok zaczyna dobrze, a zaraz po kilku GP skupiają się na przyszłorocznym bolidzie i przestają się liczyć w walce o cokolwiek. W tym roku szykuje się podobnie. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będą mieli w końcu maszynę, która będzie konkurencyjna od początku do końca. Muszą przerwać tą monotonię...
24.04.2013 20:42
0
Oby innym zespołom taka głupota nie przyszła do głowy! Już niech dadzą łaskawie kibicom możliwość obejrzenia ciekawej i trzymającej poziom rywalizacji w tym ostatnim sezonie Formuły 1, chociaż opony, ''sędziowskie'' i zespołowe TO czy kilka innych spraw skutecznie to obrzydzają... Jest jeszcze inny aspekt tej sprawy- Hamilton będzie miał już po zawodach, a co złego o Mercedesie by nie powiedzieć, to jednak nieźle zaczęli sezon.
24.04.2013 20:44
0
Sprawa jest prosta. Ci którzy są zbyt słabi wcześniej przenoszą zasoby na nowy rok. Co roku jest taka sytuacja a wyścigi ciągle są fajne:)
24.04.2013 21:46
0
50% to nie 100% - trzeba było to napisać patrząc na komentarze :) W fabryce pracuje koło 550 osób, więc i tak dalej spora grupa będzie pracować nad tegorocznym autem. Dadzą spory pakiet poprawek na Hiszpanię a później będą jeszcze przywozić na kolejne wyścigi detale. Pewnie po przerwie wakacyjnej już będzie 100% zasobów na 2014 rok.
24.04.2013 22:02
0
Hmmm...póki co samochód wydaje się niezły...więc jeżeli utrzymają formę....a może coś się uda poprawić to o podium w klasyfikacji konstruktorów mogą spokojnie powalczyć....a dla mnie sezon 2014 wydaje się że każdy zespół to będzie wielka niewiadoma :d Dlatego nie mogę się na niego doczekać :)
25.04.2013 08:43
0
Kurde. I właśnie przez to ten sezon nie będzie już ciekawy :/. Po co zmieniać silniki? Okej, "ekologia", ale Formuła 1 ma być CIEKAWA i INTERESUJĄCA a nie EKOLOGICZNA, już sporty jakiekolwiek mogliby oszczędzić.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się